Hejka
22 czerwca były urodziny naszej Marty . Był to piątek więc zostałyśmy po szkole , aby jej kupić prezent. Wybrałyśmy śliczną bluzkę, a do tego kosmetyczko-piórnik, < tak tam pisało> niebieski lakier do paznokci, czekoladę, batonik i ja od siebie z ogrodu urwałam 2 czerwone róże. Z prezentu była ucieszona, zabawa u niej była odlotowa. Wygłupiałyśmy się ,dużo tańczyłyśmy. Potem obejrzałyśmy 2cz. Titanica, zaśpiewałyśmy karaoke, znów potańczyłyśmy i wróciłyśmy do domu. Wczoraj <26 czerwca> była zabawa na pożegnanie 6 klas. na początku było okropnie nudno, potem jakoś się ruszyło. Na końcu wraz z chłopakami z 6a zwialiśmy aby tylko nie sprzątać. Dziś odkryliśmy szokujące wiadomości: cała nasza klasa w gimnazjum jest rozdzielona. Albo mi się śni albo nie wiem, najgorsze jest to że Pycha i Dziula chodzą do innej. Wraz z Tyną załamałyśmy się totalnie jak mogli tak zrobić. Fotki dodamy jutro ponieważ jeszcze ich nie mamy. Idę teraz do Tyny może coś spróbujemy ustali.
Do napisania paaa koty :)
środa, 27 czerwca 2012
środa, 20 czerwca 2012
Hej - tu My wszystkie
Hej ostatnie nie pisałyśmy bo szkoła dała nam się we znaki .Dziś postaramy się nadrobić straty .:P .22 maja była wycieczka na stadion Legi .Było zarąbiście , dodamy później zdjęcia z wycieczki :D. Zaczęły się jagody wiec zaczęłyśmy chodzić .W ostatnich dniach b.dużo się działo w życiu i nie tylko ,parę osób straciło swoją drugą połówkę .Koniec roku się zbliża pierwsza gimnazjum nas czeka xD.
Teraz dodam parę zdjęci :P
To wszystko jest zbyt niezwykłe. Każda z tych chwil jest zbyt nierealna.
Zabierz mnie tam, gdzie sens życia widać gołym okiem.
każdego dnia coraz bardziej kalasz słowa, które dawniej zapieczętowałeś miłością.
burza uczuć . sztorm łez . huragan smutku.
Ciastko - minuta w ustach, godzina w żołądku, całe życie w biodrach.
Nie uznaję warunków i porzucam naiwność
przyjaciołom, nie stawia się ultimatum.
moje serce , to cmentarz pogrzebanych nadziei.
Czasami zastanawiam się, czy naprawdę odbieram świat w ten sam sposób, co inni.
:P:DxD
Zatopiła się w cieple jego warg.
Są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu.
Love, is like a wind. You cant see it, but you can feel it.
:P
Zuzia
:)
Trawka:D
Pysia jak miała głupawke:P
Zbiera się na burze
Alicja
Sorki że nie dodałyśmy zdjęci z Legi ale czasu nie miałyśmy .PA TO TYLE NA DZIŚ :P do zobaczenia :D
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)